Przejdź do głównej zawartości

Wybrańcy. Rozdział 5

 Rozdział 5

           W dniu, kiedy Will miał urodziny, wiele innych osób również je miało. Był wśród nich książę Gilan, młodszy z trzech bliźniaków, jednak jego bracia zaginęli bez śladu, gdy byli jeszcze mali. Książę Antonio i książę John - oto jak ich nazywano. ,,Biedacy", myślał w tej chwili Gilan, gdy drzwi się otworzyły. Weszła do komnaty mała postać. Dziewczynka z innego hrabstwa, która miała poślubić Gilana, kiedy ten osiągnie pełnoletność. Miała na imię Katrin. Stanęła w progu i uśmiechnęła się do narzeczonego. Odpowiedział uśmiechem. Pomyślał sobie, czy ktoś prócz jego i jego braci ma dziś swój dzień. Wy już wiecie kto to, a jeśli nie, macie odpowiedź w ,,Rozdziale 4" - jest to, przypomnę raz jeszcze, Will. Ale powrócmy do Gilana i Katrin.
- Gil, wszystko w porządku?
- Tak, tak - odpowiedział na pytanie narzeczonej roztargnionym głosem.
- Przecież widzę, że nie! Nie próbuj mnie zwieść!
- Sama wiesz, o co chodzi - Gilan odrzekł smutnym głosem na te nawały gniewu.
- Wybacz - Katrin nagle złagodniała. - Zupełnie zapomniałam.
- Nie szkodzi. Rodzice moi mają zaraz przyjść.
- Wspaniale!
              Gdy tak rozmawiali, do komnaty weszli król Ludwik i królowa Ludmiła. Spojrzeli na młodych z miłością: kończącego dziś piętnaście lat Gilana i jego dwunastoletnią narzeczoną. Katrin miała szare oczy i nienagannie uczesane ciemnobrązowe włosy, jej usta nie były ani za duże, ani za małe, były w sam raz. Nos prosty i smukły. Jej sylwetka szczupła, tak jakby została ściśnięta gorsetem, ale nie! Gilan zaś miał tak jak ona ciemnobrązowe włosy i oczy w kolorze tak ciemnego brązu, że wydawały się czernią. Był barczysty i wysoki. Do tego dochodziło to, iż był bardzo przystojny. Obojga cechowała dobroć, mądrośc i inne znamienite cechy. Byli dla siebie stworzeni. Pokochali się. Król i królowa o tym wiedzieli. Ślub miać odbyć się za trzy lata, kiedy Gilan ukończy osiemnasty rok życia.
- Gilanie, Katrin, miło was widzieć. Szczęsne nowiny. Bardzo szczęsne - odezwała się Ludmiła.
- Cóż się stało? - spytał młody książę.
- Odnaleziono go... - głos uwiązł jej w gardle.
- Kogo? - dopytywała się Katrin.
- Antoniego - odrzekł za żonę król.
- Wspaniale! - powiedzieli razem narzeczeni. I wtedy do komnaty wszedł Antonio.
               Wyglądał inaczej niż Gilan, ale i niejedno ich łączyło. Jedna rzecz stanowiła dowód. Znamię na prawym nadgarstku. A skoro Antonio wrócił, Gil został automatycznie zwolniony z obowiązku zostania królem. Antonio był bowiem najstarszym z trojaczków. Gil i Katrin byli tacy szczęśliwi! Tron ich nie obchodził!
- Nie żałujesz tronu, bracie? - spytał Antonio.
- Nie! On mnie ni grzeje, ni ziębi.
- Acha. Jesteś pe... - nie dokończył, bo pojawiła się znikąd skrzynia. Gilan odstąpił od Katrin i poszedł ją obejrzeć. Widniało tam jego własne imię. Otworzył skrzynię i znalazł w niej łuk i wiele innych przydatnych rzeczy. Na jego dłoni pojawił się Bursztynowy Znak Ziemi. Wyczuwał, że pozostali Wybrańcy zaczynają zbierać się do przyjazdu do stolicy. Naraz odezwała się Katrin:
- Też jestem Wybranką. Dzielę z kimś mój dar. Mam Spinelowy Znak Ognia.
- Nie do wiary! - krzyknął Gilan.
***
             Tymczasem w Doomsday
 - Gotowi do drogi? Dobrze! Ruszamy. Nigdy nie uwierzę, że wszyscy jesteśmy Wybrańcami! - zawołał Tom.
           Wyruszyli. Jechali dzień i noc, zmierzając ku stolicy, Hammodils. Will poczuł się jakoś nieswojo.
- Energia... za dużo jej tu - Will miał Topazowy Znak Energii.
Jechali jednak dalej. Po kolejnych kilku dniach dojechali do stolicy. Will po drodze znów się zmienił. Włosy i oczy znów mu pociemniały. Uszy pozostały spiczaste. Pojechali w stronę wjazdu na Zamek. Zatrzymał ich strażnik. Musieli się przedstawić. Zajął się tym Tom.
- Nazywam się Thomas Cheptick. Oto moja siostra Alyss, kuzynostwo Amanda Ceiler oraz William Malawert. Jesteśmy Wybrańcami - tu pokazali Znaki - prosimy pokornie o audiencję.
- Król teraz nie może rozmawiać, ale przyjmie was książę Gilan.
           Po tych słowach weszli do Sali Audiencyjnej, gdzie Will i Alyss przeżyli szok! Patrzyli w lustra, a właściwie widzieli osoby takie same, jak oni...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

PIERWSZAKI Z WIZYTĄ W BIBLIOTECE SZKOLNEJ

  W listopadzie uczniowie klas pierwszych odwiedzili bibliotekę. Podczas spotkania pierwszoklasiści poznali zasady korzystania z zasobów biblioteki, zachowania się w bibliotece oraz sposób wypożyczania i oddawania książek. Dostrzegły różnice między biblioteką publiczną, biblioteką szkolną a księgarnią. Obejrzały i wysłuchały legendy   „Smok Wawelski”, przedstawionej w formie teatrzyku kamishibai. Następnie każdy uczeń mógł samodzielnie wypożyczyć swoją pierwszą książkę   z biblioteki szkolnej. Mamy nadzieję, że od tej pory będą oni często odwiedzali szkolną bibliotekę  i rozbudzą w sobie potrzebę czytania oraz poznawania nowych bohaterów książkowych. Życzymy pierwszoklasistom wspaniałych spotkań z książką i biblioteką 😀📕👀

ROZSTRZYGNIĘCIE KONKURSU FOTOGRAFICZNEGO "Z KSIĄŻKĄ MI DO TWARZY"

 Z radością informujemy, że konkurs fotograficzny "Z książką mi do twarzy" został rozstrzygnięty. Konkurs miał na celu pokazanie czytelniczej pasji, promowanie czytania jako formy spędzania wolnego czasu oraz upowszechnianie fotografii jako dziedziny sztuki. Dziękujemy wszystkim uczestnikom, którzy podjęli wyzwanie i wzięli udział w konkursie.  Wszystkie zdjęcia były ciekawe i pomysłowe. Wybór naprawdę był trudny!!! ZWYCIĘZCY I miejsce - Hlib Barashew   kl. 4a II miejsce - Seweryn Ploch   kl. 4b III miejsce - Artem Tsymbal   kl. 4a III miejsce - Igor Mereżyński   kl. 4a WYRÓŻNIENIA Maria Krassowska   kl. 4b Nikola Twardowska   kl. 5a Amelia Szewczyk   kl. 4b Tymon Zawada   kl. 5a Maja Koniuszewska   kl. 4a Amelia Zbyszyńska   kl. 4a Aleksandra Wasik   kl. 5b SERDECZNIE GRATULUJEMY😀👍📕                       ...

KSIĄŻKA Z KLASĄ - KONKURS FOTOGRAFICZNY DLA KLAS VI - VIII

  Jest nam niezmiernie miło poinformować, że konkurs fotograficzny  „Książka z klasą” wygrała klasa 8A! Gratulujemy uczniom oraz wychowawcy😀 Nagrodą jest klasowe wyjście do kręgielni przy  Szkole Podstawowej nr 3. Na ogłoszony  konkurs wpłynęło 6 zdjęć, a głównym celem konkursu było rozpowszechnianie idei czytania w różnych miejscach, sytuacjach oraz promowanie wspólnych działań klasowych. Pragniemy gorąco podziękować wszystkim  klasom i oczywiście ich wychowawcom za udział w naszym przedsięwzięciu – wszystkie zdjęcia są oryginalne i piękne. To to była świetna zabawa! 8A 6A 6B 7A 7B                                                                          8B